Marta...hmmm...przyszła na sesję jako towarzyszka, a proszę jak wyszło :) cieszymy się bardzo, że dała się namówić...szalone to dziewczę, niezwykle miłe i bardzo sympatyczne. Praca była udana. Efekty dla nas są zadowalające...myślę, że dla samej modelki także :)
“Fotografowanie - podobnie, jak stosowanie wszelkich innych środków wyrazów - nie jest wymyślaniem, lecz odkrywaniem. Fotografia, to możliwość krzyku, wyzwolenia, a nie próba udowodnienia własnej oryginalności. To sposób życia.” - Henri Cartier-Bresson
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz